Ścian ciąg dalszy
Kolejne dni miały, pogoda się poprawiła, więc prace postępowały :)
No i mamy pierwszy róg wyciągnięty na docelową wysokość, trzeba było to odpowiednio uczcić
% 

Zaprosiliśmy znajomego koparkowego, żeby pozbyć się gór ziemi jakie leżą nam na działce. Kilka godzin jeżdżenia "tu i tam" no i mieliśmy w miarę wyrównany teren z 3 stron domu 

Przez kilka kolejnych dni przybywało nam ścian. Zabraliśmy się również za murowanie komina.

Wybraliśmy gotowy system i myslę, że była to bardzo dobra decyzja 

Wszystko składało się dosyć przyjemnie. Pare godzin i mamy komin!






Słupy wydają się być pancerne jak w wieżowcu 







Komentarze